Tegoroczna jesienna giełda obfitowała
szczególnie w gatunki motyli spreparowne ( rozłożone ), jak i zakopertowane. Nie
zabrakło również sprzedawców oferujących różne gatunki chrząszczy. Nabyć można było
wszelaką literaturę oraz sprzęt etomologiczny. Jeśli chodzi o "żywy towar", to wypadł
on słabo. Dosłownie kilku sprzedawców oferowało gąsienice D. nerii, poczwarki paru
gatunków motyli oraz kilkanaście gatunków chrząszczy. Na szczęście można było zobaczyć
na żywo przedstawiciela saturniidae - Attacusa atlasa. Ten gatunek można było nabyć
w postaci jaj. Ceny były różne. Spotkać można było rozpięte gatunki za ponad 200
euro.